Kamienie szlachetne w kosmetykach - piękno dla duszy i ciała
Jak pisał Nikołaj Gogol - ukraiński poeta i dramaturg: „Niektórzy ludzie są niczym kamienie szlachetne. Nie pokrywa ich żadna powłoka i sprawiają wrażenie, jakby urodzili się już całkowicie ukształtowani.” Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że diamenty, rubiny czy szmaragdy od zawsze towarzyszą kobietom pokazując ich piękno i szlachetność. Choć to „nie szata zdobi człowieka” to jednak każdy z nas ma „szatę”, o którą należy dbać zawsze i wszędzie - skórę. Skoro kamienie szlachetne upiększają nas - to dlaczego one nie miałyby dbać o naszą skórę i cały nasz organizm zarówno od wewnątrz jak i od zewnątrz.
ODNOWA DUCHOWA
Od wielu lat prowadzone są badania wpływu kamieni szlachetnych na organizm ludzki. Główny trend badań jest związany z właściwościami energetycznymi tych minerałów oraz z ich oddziaływaniem na centra energetyczne człowieka - tzw. Punkty Czakra. Wewnętrzna energia wibracyjna tych kamieni potrafi oddziaływać na poszczególne narządy i skórę. O ile poprawa samopoczucia człowieka pod wpływem działania energetycznych minerałów jest pojęciem subiektywnym i indywidualnym dla każdego człowieka o tyle zastosowanie kamieni szlachetnych w celach medycznych jest jak najbardziej wartością mierzalną. Pierwsze wzmianki dotyczące medycznego działania kamieni szlachetnych pochodzą z XII wieku kiedy to prawdopodobnie Hildegarda z Bingen uleczyła osobę chorą na padaczkę proszkiem agatowym.
Kosmetyki z zawartością kamieni szlachetnych oddziałujących na centra energetyczne człowieka - Czakry - nazwano Litokosmetykami. 7 Czakr zlokalizowanych jest od czubka głowy, wzdłuż kręgosłupa, aż po kość ogonową człowieka. Każda z nich opisuje inną sferę energetyczną. Jednak to, w jaki sposób kamienie szlachetne oddziaływają na poszczególne ”Czakry” jest indywidualną właściwością organizmu i nie można ich zobrazować w sposób empiryczny.
Zdjęcie 1: Punkty Czakra
PIĘKNO W KRYSTALICZNEJ POSTACI
O ile sfera duchowa nie jest obszarem mierzalnym, o tyle wpływ każdego związku chemicznego na skórę człowieka możliwy jest do określenia przy zastosowaniu badań aplikacyjnych aparaturowych. Każda substancja aktywna zawarta w kosmetyku wpływa zarówno na naskórek jak i na jej wewnętrzne warstwy. Siła tego oddziaływania jest wartością mierzalną i umożliwia porównanie nie tylko wpływu poszczególnych komponentów kosmetyku na skórę ale też - a może przede wszystkim - końcowych wyrobów na warstwy dermy i epidermy. Do badań wpływu kamieni szlachetnych zawartych w kosmetykach na skórę wykorzystano oprócz standardowej aparatury Couraga&Khazaka stosowanej w badaniach aplikacyjnych także spektrofotometry oraz testery termograficzne.
Najpopularniejszym kamieniem szlachetnym stosowanym w kosmetykach jest niewątpliwie diament. Ta alotropowa odmiana węgla o strukturze kubicznej jest krystalicznym minerałem pochodzącym głównie z Brazylii, Australii, Afryki czy Rosji. Proszek diamentowy ma właściwości lecznicze i jest ściśle odpowiedzialny za stymulację układu odpornościowego człowieka. Potrafi zwiększać aktywność mózgu podczas walki z jaskrą. Ze względu na wyjątkową twardość, diamenty nadają się doskonale do preparatów eksfoliujących (złuszczających). Są stosowane nie tylko w peelingach do ciała ale także do pielęgnacji wrażliwej skóry twarzy i szyi. Oczyszczanie skóry od zewnątrz jako podstawowa metoda pielęgnacji jest skuteczna wtedy, kiedy zachowane są prawidłowe procesy mikrocyrkulacji w skórze. Każda komórka potrzebuje przecież tlenu i składników odżywczych do życia. Nie mniej ważne są także procesy usuwania toksyn z organizmu. A do tego wszystkiego niezbędna jest energia, bez której żaden proces oczyszczania nie mógłby istnieć.
Przykładem kamieni szlachetnych mających wpływ na mikrokrążenie skóry są turmalin oraz jadeit. Turmalin to przykład minerału o strukturze heksagonalnej romboedrycznej o wzorze (Na,Ca)(Li,Mg,Al)(Al,Fe,)6(BO3)3(Si6O18)(OH)4. Mikronizowany proszek turmalinowy poprawia mikrokrążenie w skórze poprzez zjawisko fizyczne jakim jest promieniowanie elektromagnetyczne w zakresie dalekiej podczerwieni. To niezwykłe zjawisko minerału wykorzystano w badaniach termograficznych do oceny wpływu substancji na wzrost temperatury skóry po aplikacji preparatu z zawartością 1% turmalinu. Badanie przeprowadzono na grupie ochotników w stałych warunkach temperaturowych (25°C)
Zdjęcie 2: Porównanie obrazu z kamery termograficznej przed aplikacją kremu z turmalinem (a) oraz po aplikacji (b)
Efekt wzrostu temperatury ciała w związku z poprawą mikrokrążenia w skórze zaobserwowano już po 210 sekundach po aplikacji co sprawia, że efekt działania kosmetyków z proszkiem turmalinowym jest niemal natychmiastowy. Co ważniejsze, najnowsze badania z wykorzystaniem aparatury termograficznej wykazały, że średni wzrost temperatury skóry po aplikacji kremu z proszkiem turmalinowym wyniósł 0.9°C. (5 probantów, pomiar 5 minut po aplikacji). Poprawa mikrokrążenia ściśle wiąże się z poprawą metabolizmu dzięki czemu oczyszczanie, odżywianie i detoksykacja komórek odbywa się z większą prędkością i skutecznością.
Wykres 1: Analiza wzrostu temperatury pod wpływem kryształów turmalinu. Po lewej - placebo. Po prawej - krem z 1% proszkiem turmalinowym
Turmalin jako substancja piezoelektryczna emituje promieniowanie podczerwone w zakresie długości fal 4-20µm. Takie promieniowanie w sposób unikalny oddziaływuje na system biologiczny organizmu poprzez absorpcję rezonansową. Skóra pochłania promieniowanie podczerwone o długości fali 9 µm dlatego kryształy turmalinu mogą przekazywać energię promieniowania i pobudzać poprawę krążenia krwi. Promieniowanie podczerwone nie tylko poprawia mikrokrążenie ale także wpływa na lepsze gojenie się ran. Jest to spowodowane zwiększoną syntezą kolagenu w skórze. Badania wykazały także, że turmalin jest zdolny do aktywacji funkcji leukocytów przez co zostają zahamowane procesy nadmiernego utleniania lipidów z nienasyconych kwasów tłuszczowych.
Podobne działanie wykazuje kolejny z kamieni szlachetnych - jadeit. Minerał wydobywany głównie w rejonie Chin i Birmy. Ten kryształ o układzie jednoskośnym składa się głównie z krzemianów wapniowo - magnezowych o wzorze sumarycznym Ca2(Mg, Fe)5[Si4O11]2(OH)2. Proszek jadeitowy w kosmetykach wzmacnia odcień i blask skóry oraz zwiększa jej temperaturę zapewniając odprężenie oraz natychmiastowy efekt rozgrzewający. Badania przy użyciu metod termograficznych (analogiczne jak w przypadku turmalinu) pokazały, że wpływ jadeitu jest jeszcze większy na mikrokrążenie skórne niż w przypadku turmalinu przy zachowaniu identycznych parametrów temperaturowych i aplikacyjnych.
Wykres 2: Analiza wzrostu temperatury pod wpływem kryształów jadeitu. Po lewej - placebo. Po prawej - krem z 1% proszkiem jadeitowym
Wpływ na szybkość cyrkulacji krwi pod wpływem kryształów jadeitu ma również stężenie samej substancji czynnej w kosmetyku. Badania spektrofotometryczne emisyjności (czyli zdolności do absorpcji i ponownego wykorzystania dostarczonej energii promieniowania podczerwonego) emulsji zawierającej różne stężenia jadeitu pokazano na wykresie numer 3.
Wykres 3: Wzrost emisyjności emulsji z proszkiem jadeitowym w zależności od stężenia minerału
Podobnie jak turmalin, jadeit także emituje promieniowanie podczerwone o długości fali 9µm. Dodatkowo jednak, ten minerał w naturalny sposób rozjaśnia i tonizuje skórę. Co więcej, kryształy tego surowca wpływają na pracę układu limfatycznego co pomaga w eliminacji tkanki tłuszczowej i cellulitu ze skóry. Zupełnie inne właściwości pielęgnacyjne wykazują kryształy szafiru i rubinu. Szafir wydobywany głównie w Azji o strukturze trygonalnej jest odmianą korundu - minerału zbudowanego głównie z tlenku glinu (Al2O3). Rubin to także odmiana korundu ale o strukturze trygonalnej bądź romboedrycznej. Te kamienie szlachetne wpływają głównie na zewnętrzne procesy skórne. Tonizują, wygładzają i redukują powstawanie wykwitów. Regulują wydzielanie sebum i gruczołów potowych.
Jak pokazują powyższe badania i właściwości kamieni szlachetnych, ich zastosowanie w kosmetykach wpływa zarówno na zewnętrzne jak i wewnętrzne warstwy skóry. Reguluje dodatkowo metabolizm komórkowy Dodatkowo ich naturalność wpisuje się w aktualne trendy kosmetyczne a ich niezwykłe właściwości również duchowe, odkryte tysiące lat temu dały początek niezwykłej serii produktów - Litokosmetyków. To pokazuje, że szlachetność minerałów nie objawia się tylko ich pięknem zewnętrznym, ale też wewnętrznym.
Literatura:
- Chien CH, Tsuei JJ, Lee SC, Huang YC, Wei YH (1991) Effect of emitted bioenergy on biochemical functions of cells. Am. J. Chin. Med. 19 (3-4) 285-92.
- Fukushima M, Kataoka T, Hamada C, Matsumoto M (2001) Evidence Qi-gong energy and its biological effects on the enhancement of the phagocytic activity of human polymorphonuclear leukocytes. Am. J. Med. 29 (1) 1-16.
- Garnier JM, Propriétés énergétiques des pierres et des cristaux, Ed. ACV, 2001.
- Niwa Y, Iizazawa O, Ishimoto K, Jiang X, Kanoh T (1993) Electromagnetic wave emitting products and “Kikoh” potentiate human leukocyte function. Int J Biometeorol Sep;37(3):133-8
- Jiang P, Luo L, Zhongguo Xiu Fu Chong Jian Wai Ke Za Zhi (1997). Mar ;11(2):69-71.
- Sharp, Dr. Michael . Dossier of the Ascension: A Practical Guide to Chakra Activation and Kundalini Awakening, 1st, Avatar Publications., 2005.
- Toyokawa Exp Biol Med (Maywood). 2003 Jun; 228(6):724-9
- Yoo BH, Park CM, Oh TJ, Han SH, Kang HH, Chang IS (2002). J. Cosmetic Science. 53, 175-184.
- Anthony C Dweck FLS FRSC FRSH - Technical Editor „Exciting minerals - an update” Personal Care, March 2008, s.27-32
Mgr inż. Grzegorz Sychowski
Prezes Zarządu Chemlab Sp. z o.o
Szef Centrum Badawczo - Rozwojowego w Kieleckim Parku Technologicznym, gdzie tworzy innowacyjne receptury wyrobów kosmetycznych. Twórca marki Cell Cosmetics - Litokosmetyków na bazie kamieni szlachetnych.
www.chemlab.com.pl