Opalenizna jak prawdziwa z samoopalaczem DR.BELTER
Lekki złocisty odcień lub efekt skóry naturalnie muśniętej słońcem bez wychodzenia z domu? Tak! Kiedy tylko tego zapragniesz.
Każdej wiosny niecierpliwie wyczekujemy lata i nie możemy się doczekać, aby schować zimowe ubrania głęboko do szafy i zacząć nosić krótkie spodenki, zwiewne bluzki i kolorowe spódnice. Jednak możemy szybko się rozczarować. Nasze nogi najwyraźniej nie są jeszcze gotowe na nadejście lata. Ale my, kobiety, wiemy: to idealny moment, aby zastosować samoopalacz!
Jak powstaje opalenizna?
Zabarwienie skóry powstaje pod wpływem DHA (dihydroksyacetonu) – związku cukrowego pochodzenia roślinnego. DHA wchodzi w reakcje z białkami występującymi w warstwie rogo¬wej naskórka. W rezultacie powstaje melanoidyna – substancja, która nadaje skórze śniady odcień. Ten proces trwa sześć do ośmiu godzin.
Dotychczas stosowaniu preparatów brązujących towarzyszył bardzo nieprzyjemny zapach. Problem ten został rozwiązany w nowoczesnych samoopalaczach. Wodoodporna opalenizna utrzymuje się przez kilka dni, a następnie coraz bardziej blednie w miarę łuszczenia się naskórka.
Korzyści:
W przeciwieństwie do solarium samoopalacze nie powodują zmarszczek ani nie niosą ze sobą ryzyka zachorowania na raka. DHA występuje również naturalnie w organizmie człowieka. Drugim aktywnym składnikiem formuły opracowanej przez DR.BELTER® jest erytruloza. Jest to niedawno odkryty związek pochodzenia roślinnego, który reaguje z aminokwasami występującymi w głębszych warstwach skóry oraz poprawia zdolność wiązania i zatrzymywania wody w skórze. Proces brązowienia skóry jest wolniejszy i dlatego bardziej trwały.
Formuła DB Caramel Teint Complex opracowana na podstawie badań DR.BELTER® łączy w sobie DHA i erytrulozę w określonym stosunku, co pozwala uzyskać naturalnie wyglądającą opaleniznę w ciągu zaledwie kilku dni. Dodatkowo formuła DR.BELTER® zawiera biomimetyczne stymulatory nawilżania i bio-hydrolat z oczaru wirginijskiego, aby zapewnić właściwą pielęgnację skóry.
Czy skóra po stosowaniu samoopalacza jest mniej wrażliwa na działanie słońca?
Zdecydowanie nie! Samoopalacze barwią tylko naskórek, co nie aktywuje w organiźmie procesu wytwarzania melaniny, substancji odpowiedzialnej za ochronę skóry przed szkodliwym działaniem promieniowania UV. Nawet jeśli opalenizna do tego zachęca, nie powinnaś wychodzić na słońce bez odpowiedniej ochrony. Dlatego należy dodatkowo stosować kremy z filtrem UV.
Profesjonalna sztuczna opalenizna?
Twoja kosmetyczka doradzi Ci, na co powinnaś uważać, aby uzyskać naturalną, równomierną opaleniznę dzięki nowemu preparatowi »sun« marki DR.BELTER® [Mus samoopalający]. To bardzo proste: nie należy przesadzać i trzeba przestrzegać podstawowych zasad stosowania samoopalaczy.
Mus samoopalający DR.BELTER już wkrótce dostępny w naszej ofercie!
www.belter.pl
www.skinmania.pl
Artykuł sponsorowany
