Pomaganie obciąża – wypalenie w zawodzie kosmetologa
Zespół wypalenia zawodowego dotyczy ludzi, którzy wykonują zawody społeczne i usługowe zarazem, gdzie przedmiotem oddziaływań są relacje interpersonalne, polegające na wymianie emocjonalnej i zaangażowaniu. W literaturze anglojęzycznej tę grupę zawodów określa się mianem human service professions lub też w skrócie helping professions. Do zawodów takich należy też zawód kosmetologa.
Wypalenie kojarzy się z gasnącym płomieniem, zgliszczami, popiołem. Skojarzenie to można przenieść na ludzi, którzy ulegli wypaleniu zawodowemu, co objawia się w tak zwanej chorobie z nadmiernego zaangażowania się. Problem jest tym większy, że wypalenie zawodowe ma charakter chroniczny, pojawia się skrycie i niezauważalnie postępuje z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc, podobnie jak kropla wody drąży skałę. Najczęściej nie jest rozpoznawane przez osobę, której dotyczy. Objawy wypalenia (jak unikanie kontaktu czy cynizm) są natomiast zauważane przez odbiorców usług, a tolerancja społeczna na tego typu zachowania jest różna — najczęściej jednak klienci takich zachowań nie akceptują.
Proces wypalenia zawodowego jest nieuchronną konsekwencją destrukcji, która zachodzi w psychice osób nadmiernie eksploatujących swoje siły w dawaniu siebie innym. Doprowadza to do pewnego paradoksu, a mianowicie te same kompetencje zawodowe mogą być źródłem ogromnej satysfakcji i jednocześnie stać się powodem dużych obciążeń i stresu, a w konsekwencji — rozwoju zespołu wypalenia zawodowego.
Zespół wypalenia zawodowego jest charakterystyczny dla profesji związanych z niesieniem pomocy innym. Grupą zawodową, która jako pierwsza znajdowała się w centrum zainteresowań badaczy zajmujących się tym procesem były pielęgniarki. Chociaż nie często się o tym wspomina, nie ulega jednak wątpliwości, że zjawisko wypalenia zawodowego pojawia się również w pracy kosmetologa.
Wypalenie zawodowe kosmetologów wynika ze specyfiki tego zawodu. Proces opieki nad klientem kosmetologicznym jest niezmiernie trudny, wymaga bowiem bliskich fizycznych i emocjonalnych relacji z drugim człowiekiem, podjęcia dialogu z człowiekiem często chorym, z defektami natury estetycznej. Wymaga także przygotowania do rozpoznawania i rozumienia stanów psychicznych innych, wrażliwości na nieszczęście ludzkie, chorobę, ból, okaleczenie, deformacje. Powoduje konieczność posiadania umiejętności współpracy z innymi, publicznego prezentowania i obrony własnego stanowiska oraz zdolności do zawierania kompromisu. Również udzielanie porad kosmetologicznych wymaga dojrzałości społecznej, odpowiedzialności za podjęte decyzje i przekazane wskazówki. Należy podkreślić, że będące podstawą działań kosmetologa oglądanie oraz dotykanie klientów jest także przekraczaniem granic intymności własnej kosmetologa, co stanowi ważny czynnik stresogenny.
Kosmetolodzy doświadczający wyczerpania towarzyszącego wypaleniu zawodowemu opisują przewlekłe problemy ze zdrowiem: bezsenność, napięcie, bóle głowy, podwyższone ciśnienie krwi, zaburzenia trawienia, podwyższoną podatność na przeziębienia. Nie udaje im się czuć naprawdę odprężonymi i zrelaksowanymi. Problemy zdrowotne podtrzymują wyczerpanie i tak błędne koło się zamyka. Prowadzi to w dalszej kolejności do zwiększonej absencji, nasilających się negatywnych emocji, rodzących się konfliktów w zespole pracowniczym (ze współpracownikami, przełożonymi). W konsekwencji obniża się jakość świadczonych usług kosmetologicznych.
Mechanizm i objawy zespołu wypalenia zawodowego
Objawy wypalenia występują u osób pracujących w warunkach przewlekłego stresu społecznego, który jest rozumiany jako dynamiczna sekwencja powiązanych procesów interpretacji i wartościowania stresorów, oceny własnych kompetencji i zasobów oraz oceny skuteczności zmagania się ze stresem związanym z wykonywaniem czynności zawodowych.
Mechanizm wypalenia zawodowego działa na zasadzie błędnego koła przyczyn i skutków (symptomy wypalenia są i przyczyną, i skutkiem). Jedną z pierwszych osób, która zajmowała się problematyką stresu zawodowego i wypalenia była psycholog Christina Maslach. Przedstawiła ona koncepcję wypalenia zawodowego jako wielowymiarowego modelu powiązanych z sobą komponentów. Model ten można odnieść do zawodu kosmetologa, gdzie w każdej z trzech płaszczyzn kosmetolog przyjmuje pewne postawy i zachowania:
- Emocjonalne i psychofizyczne wyczerpanie — objawia się bezsilnością, brakiem energii, osłabieniem, zmęczeniem, drażliwością;
- Depersonalizacja — objawia się przedmiotowym traktowaniem drugiego człowieka, cynizmem, obojętnością, rutyną, traktowaniem klienta jako kolejnego przypadku, zmianą zaangażowanej pielęgnacji i opieki na mechaniczne wykonywanie zabiegów, unikaniem kontaktu;
- Obniżona satysfakcja zawodowa — prowadzi do postrzegania siebie, jako osoby nieefektywnej, niekompetentnej, z poczuciem braku osiągnięć i sukcesów, utraty sensu tego, co się robi.
Zjawisko wypalenia zawodowego to efekt trudnej sytuacji, w której bardzo duże znaczenie mają czynniki środowiskowe. Przyczyną tej choroby wśród kosmetologów są także czynniki wynikające ze specyfiki tego zawodu – przeciążenie związane z poczuciem odpowiedzialności, brakiem odpowiednich warunków pracy, złą współpracą z klientem, współpracownikami, przełożonymi. Nie można przeceniać jednych, a bagatelizować drugich. Wśród uwarunkowań tego zespołu u kosmetologów na szczególną uwagę zasługują:
- Nadmierne obciążenie pracą i nadmiar obowiązków — To podstawowy czynnik prowadzący do wypalenia. Związany jest z długimi godzinami pracy, dużą ilością klientów, trudnościami organizacyjnymi pracy wynikającymi ze specyfiki pewnych specjalności kosmetologicznych lub formy prowadzonej działalności (np. działalność mobilna). Powoduje emocjonalne i fizyczne wyczerpanie, które jest źródłem frustracji, niszczy skuteczność, zdrowie i samopoczucie.
- Poczucie braku kontroli — Jest kolejnym czynnikiem prowadzącym do bezradności i wyczerpania emocjonalnego. W codziennej pracy wyraża się tym, że kosmetolog ma często ograniczony wpływ na efektywną współpracę z klientami oraz uzyskanie optymalnych rezultatów swoich działań. Innym przykładem utraty kontroli jest niejasno określony zakres kompetencji w hierarchicznym układzie zależności zawodowej czy odgórne działania utrudniające wykorzystywanie posiadanych kwalifikacji, co obniża autonomię pracownika i jego zaangażowanie w pracę.
- Niepewność związana z wykonywaniem zadań zawodowych — Wynika ona z poczucia wątpliwości odnośnie własnych kwalifikacji zawodowych: wiedzy, umiejętności i kompetencji społecznych. Niepewność ta szczególnie nasila się w sytuacji pojawienia się wielu trudnych problemów kosmetologicznych i prowadzi do znacznego obciążenia psychicznego.
- Poczucie niespełnienia oczekiwań i potrzeb — Szczególnie widoczne jest w dysproporcji pomiędzy tym, co i ile kosmetolodzy inwestują w klientów oraz firmę, a tym, co otrzymują w zamian. Ze strony firmy przyczyną takiego poczucia są często niskie zarobki, brak stałej umowy o pracę czy ograniczony system rozwoju zawodowego i awansu. A ze strony klientów niewywiązywanie się z poczynionych ustaleń i obietnic, nieprzestrzeganie zaleceń lub nieszczerość.
- Załamanie wspólnoty — Często uwidacznia się w związku z brakiem bezpieczeństwa zatrudnienia i nadmierną koncentracją na krótkoterminowych zyskach, które wykluczają troskę o ludzi, uczciwość, szacunek, zaufanie i otwartość. Cierpią wtedy relacje międzyludzkie oraz autentyczna i otwarta komunikacja, co powoduje konflikty w zespole pracowniczym, nieszczerość, mniejsze wzajemne wsparcie, brak szacunku, zaufania oraz poczucie wyobcowania.
- Konflikt wartości — Przejawem tego jest postrzeganie przez samych kosmetologów wykonywanego przez siebie zawodu, jako zawodu o niskim statusie społecznym, niedocenianego społecznie. Powoduje to utratę sensu działania i pracy.
Lepiej zapobiegać niż leczyć, czyli jak walczyć z wypaleniem zawodowym?
Zachowanie człowieka w miejscu pracy jest albo kosztotwórcze albo wydajne. Dlatego powinno być oczywistym, że cena wypalenia zawodowego jest wysoka. Jednak mimo, iż wypalenie już dawno zostało zidentyfikowane jako problem występujący w miejscu pracy i generujący ryzyko, z różnych powodów jest bagatelizowane lub lekceważone.
Managerowie salonów niechętnie podejmują temat wypalenia zawodowego. Postrzegają wypalenie jako puszkę Pandory, której lepiej nie otwierać. Obawiają się, że zostaną zasypani żądaniami ograniczenia przeciążenia pracą lub inicjowania kosztownych programów podnoszących „jakość życia zawodowego”. Nie postrzegają wypalenia jako obszaru odpowiedzialności pracodawcy a przenoszą je na pracownika. Nawet jeżeli zauważają, że problem wypalenia, który dotyczy już nie tylko pracownika wpływa także na wyniki finansowe firmy, wychodzą z błędnego założenia, że poradzi on sobie z tym problemem sam. Pojedynczy człowiek choć może być w tanie zmienić swoje zachowanie, nie będzie w stanie wpłynąć na swoje otoczenie społeczne.
Aby zapobiegać wypaleniu w zawodzie kosmetologa, albo z nim walczyć, wystarczy wytworzyć takie warunki pracy, aby budować i wzmacniać zaangażowanie w pracę. Planując strategię tego procesu, warto oprzeć się o następujące drogowskazy:
- zrównoważone obciążenie obowiązkami,
- poczucie wyboru i kontroli,
- uznanie i nagroda,
- poczucie wspólnoty i społeczności,
- fair play, szacunek i sprawiedliwość,
- sensowna i ceniona praca.
Są to tak naprawdę wartości ogólnoludzkie, które są potężną siłą napędową i źródłem twórczej energii zachęcającej do ponadprzeciętnego zaangażowania i wkładu w pracę. Powinny być one zawsze stawiane ponad wynik finansowy firmy. Choć doraźnie działania podnoszące zaangażowanie w pracę wydają się kosztowne, to w dłuższej perspektywie przyniosą korzyści w postaci poprawy wyniku finansowego salonu, który jest przecież generowany przez zatrudnionych w nim kosmetologów.
Joanna Klonowska
Wydział Nauk o Zdrowiu
Wyższa Szkoła Inżynierii i Zdrowia w Warszawie